Przywieźli mi go tyle że ledwo go pomieściłem, aż 58 paczek. Na pierwszym etapie układania styropianu wchodzi także spec od ogrzewania, będzie kładł instalację pod kaloryfery oraz podłogówkę. Na końcu przyjdzie czas na wylewkę.
W międzyczasie zrobiliśmy bardzo fajne wzmocnienie pod kominek, elegancko wymurowane z bloczków betonowych, potem na etapie wylewki zalejemy to betonem na równo. Oczywiście nie zapomnieliśmy o izolacji z papy i folii.
W garażu zrobiliśmy przedłużenie wejścia z domu w formie stopnia, bardzo fajnie to teraz wygląda i nie ma obawy że ktoś się zapędzi przy wychodzeniu. Na to potem oczywiście także izolacja.
Wszystko ładnie schnie, garaż praktycznie już suchy, najgorzej w korytarzach, ściany ciągle mokre, aż do tego stopnia że widać rosę na murach.
Jeśli wszystko się uda, to w przyszły poniedziałek na budowie zamelduje się ekipa od wylewek. Tym samym z początkiem sierpnia mam nadzieję wmontujemy drzwi oraz bramę garażową.