Muszę przyznać że chłopaki znają się na swojej robocie. Miałem obawy co do ekipy, czy podoła zadaniu, czy będzie dobra.
Gdyby nie fakt że tartak, który zaopatruje wykonawcę w drewno, nie dostarczył wszystkich potrzebnych elementów z zestawienia, konstrukcja była by gotowa już dziś w pełni.
Do końca prac jeszcze daleko, ale konstrukcja jest bardzo ładnie wykonana zgodnie ze sztuką. Wszystko tak jak w projekcie. Zobaczymy jak poradzą sobie z foliowaniem, łatami oraz obróbkami blacharskimi.
Na tę chwilę możemy podziwiać już zarys dachu, który dopiero teraz nadał budynkowi wyrazu. Nie mogę się doczekać kiedy będzie skończony.
Cały czas mam jeszcze obawy co do wybranego klinkieru, czy będzie pasował, czy ładnie się wkomponuje w kolor dachu.